Co widział księżyc
Po zmierzchu wschodzi w Barze
I wędruje do Budvy niebem Sutomore
Widzi że siedzą pod drzewem Figowym
I czekają aż im opadną liście
Chwila i jej usta pełne rozkoszy
Jego rozkosz rozkoszą jej ust
Świtem zastał piegi na ścianie pokoju
Prześcieradło sztywne
Jakby krochmalone
Autor
297 734 wyświetlenia
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!