Menu
Gildia Pióra na Patronite

myśli

Pożar myśli, uczuć wyzwanie, bezdenna nić pragnienia.
w oczach mrok, nie widać nawet małego skrawka twarzy.
Poryw oddechu, napięcie mięśni, rozgwieżdżona chwila w nocy.
W ustach słodycz jakiej nie brałem od tygodni.
Piekło inteligencji, błysk uśmiechu, tona charakteru.
A życie staje się lepszym gdy trwam w niej niczym
Serce jak żywe, oczy tak pełne, a Ona cała jak ze snu.
Nie wiem czy godny, chyba już śnie.
Będzie tak dobrze, może. Nie wiem. Chyba tak chcę.

5469 wyświetleń
54 teksty
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!