Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zmęczona

Nie mogłam spać nocy wczorajszej
A może to było przeznaczenie,
bynajmniej wiem dziś na czym stoję
i chyba tylko to ma w tym wszystkim znaczenie
Jestem zmęczona...
Myślałam, że dalej coś czujesz do mnie,
że ślesz coś więcej niż tylko uśmiech skromnie,
zresztą pamiętam jak mnie zaprosiłeś
na spacer, hmm...ujmę ,, że się umówiłeś"...
Nie przyszedłeś, a ja choć ,, nie szkodzi" szepnęłam z uśmiechem na twarzy
w każdej swej komórce przechodziłam cierpienie, o którym nikt nie marzy...
potem raz, drugi, trzeci na ,,cześć" pozostało
Czy aby na pewno było nam ,, za mało"?
I tak ciągnęły się dni jak woda w rzece płynie,
Szkoda, że nic nie wspomniałeś o swojej dziewczynie...
Jestem zmęczona...
Do wczoraj chciałam wzbić się, aż do nieba
i ciągle Cię widywać- tego było mi trzeba...
Do wczoraj wiecznie się uśmiechać
i ze słowem powitania za długo nie zwlekać...
A dziś choć radosna na zewnątrz, w środku całkiem sama
nie potrafię zmienić o Tobie mego zdania,
Jestem zmęczona...
Przestaję myśleć i zamartwiać się cichą samotnością
bo jestem zmęczona twoją pustą miłością...

1320 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!