Menu
Gildia Pióra na Patronite

Esensja zycia...

...kochanku nocy ciemnej
czaisz sie i cicho podchodzisz
na paluszkach...by wyrwac mi serce
wraz z korzeniami zycia mego
uratuj mnie i moje ciche szepty
gdy czarne chmury nadchodzą
czasem szalone a czasem diaboliczne
uparcie i skrycie powtarzam
czy to na jawie czy we snie
Kocham Cie Miłością dozgonną
gdzies w pierwszej czesci obłąkania
położyłeś mi maj na talerzu
układących rozkosz w bukiety
szukamy miłosci bez słów
wez mnie jeszcze raz
w pejzaz przezroczysty
toczący w pożądaniu
w wilgoci sie zatapiamy
i przytul całą mocą swoja
pobudzajac kazda komorke
twoja slina nawilza moje wnetrze
na oścież otwieram sie
delektując smakiem rozkoszy
i wiesz kochanku...za takie chwile
warto umierac...biorę z ciebie dosyta
ostatnią krople niczym rosę
ktora pokarmem i wtedy napinasz
struny jeszcze bardziej
rodząc na twoich plecach tatuaże
nie zrobie ci krzywdy kochanie
chory zarażasz swym pożądaniem
w przyplywie dosiadam marzen
osiagamy szczyt i zenit jest nadirem
esensja natchnienia,pragnienia
na nowym torze...
odplywamy w nieswiadomości marzen...

http://www.youtube.com/watch?v=3v3T_KxvFyM

63 264 wyświetlenia
1379 tekstów
34 obserwujących
  • czarna mamba

    10 November 2012, 10:14

    dzieki tym co odplyneli:)

  • misiek45

    9 November 2012, 15:01

    Swawolny Twój erotyk Haneczko ,odpłynęłaś..-pozdrawiam serdecznie i milutkiego popołudnia;)

  • czarna mamba

    9 November 2012, 13:50

    hhmm dobrze ze tylko w piersiach:) a moze raczej szkoda:(pozdrawiam:)

  • skrobek

    9 November 2012, 11:39

    Zapiera dech w piersiach.
    Pikantnie :)