Ustami dotykam delikatnie Ramiączka spadają teatralnie Czerwona kula zachodzącego Słońca Ona wysyła promienie na twoje ciało Dotykam ustami te cuda Widzę ślad wstydu w twoim spojrzeniu Piękna moja Obsypię ciebie kwiatem Popatrzę na to piękne zjawisko Zatrzymam obraz w pamięci Wino w kieliszkach Pocałunki Rozpalony ogień Serca biją głośno Odgarniam twoje włosy z czoła Patrzę w oczy Dotykam nagości ramion Przytulam lekko Czuję ważność chwili Jej kruchość i piękno