Czasem otwieram się przed nią zbyt bardzo bo wierzę, że jeśli kochać to tak trzeba i zwierzam się zbyt szybko z siebie zbyt namiętnie ją dotykam i chłonę… błądzę palcami po jej ciele bywa też że staję się dla niej dreszczem lecz zawsze kiedy ją proszę… zostań… szeptem odpowiada kochany… poczekajmy jeszcze…