Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz erotyczny

Upojne pocałunki

Biegałaś wtedy ze mną
między kroplami deszczu,
dziś ślepy księżyc pokrywa
moją duszę żalem,
nie mogę cię objąć
nawiasem moich ramion,
ciepły uśmiech uleciał
nuconą melodią przez deszcz.
Kominek jeszcze buzuje
i pożądliwym wzrokiem
wspomina twoje rumieńce.
Mkną moje tęsknoty,
śnią, że jeszcze kiedyś
podamy sobie ręce.
Ukrytymi zmysłami
zasieję twoje wspomnienie
w zakamarkach upojnych pocałunków.

2001 wyświetleń
10 tekstów
33 obserwujących
  • słoneczniki

    2 October 2012, 20:45

    Piękny, subtelny ale mówiący tak wiele...

  • annak

    2 October 2012, 20:24

    subtelnie i b.ładnie...

  • BlakeDeen

    2 October 2012, 19:29

    Jeszcze milej mi na sercu ;)

    Xavier, dzięki , pozdrawiam.

  • BlakeDeen

    2 October 2012, 19:13

    Natalio, dziękuję .

  • BlakeDeen

    2 October 2012, 18:58

    Pięknie pozdrawiam Agnieszko,miło, że gościsz w zakamarkach mojej duszy .

  • agniecha1383

    2 October 2012, 18:55

    Przy takich wierszach ...rozpływam się...piękny:)pozdrawiam