SILNY IMPULS BICIA SERC
Bądź kroplą deszczu pieść moje ciało.
Wpleć dłonie we włosy obejmij całym sobą.
Zwierciadło miłości i całe złe moce odwróć.
Pierścieniem posiadłości odczaruj pecha.
Stąpając boso po tęczy kolorowym łuku.
Przybliż się bądź moim dobrym aniołem.
Otul mnie przed słotą humorów i nastrojów.
Wśród linii papilarnych ukryte sekretu tęsknoty.
Bądź strażnikiem grzesznych myśli.
W ramion ogrodzie wąwozy ciepła.
Podświadomie idąc po mapie ciała.
Silny impuls szczytuje orgazmem.
W bliskości dotyku nie bój się otworzyć serca.
Twarz przy twarzy cicho wzdycha pragnąc.
Nagość w centrum uwagi pod płaszczem intymności.
Leżysz zmrożony dreszczem a ja pod tobą.
Do tajemniczego ogrodu prowadzą wrota.
Nucisz preludium na strunach oddechu.
Nie dając chwili wytchnienia w pośpiechu.
Odkrywasz nieznane mi impulsy doznań.