Istnienie, które nie skrywa w sobie wielkiego szaleństwa, nie ma żadnej wartości.

Ubojnia izraelicka - najokrutniejsza. Co najmniej pięć minut męki. No i ten pół-rabin z nożem w dłoni, dokonujący wykrwawienia - cóż za ohydny widok! Przez cały czas pobytu w tych rzeźniach myślałem o obozach koncentracyjnych. Jest to Auschwitz dla zwierząt.

Nikt nie może mieć doświadczenia nieskończoności bez zawrotu głowy, bez głębokiego wzburzenia, którego nie sposób zapomnieć.

Nie godzę się na względny bunt wobec niesprawiedliwości; akceptuję tylko bunt wieczny, gdyż wieczna jest nędza wśród ludzi.

Autoironii nie osiąga się przez uśmiechy, lecz tylko przez westchnienia, nawet jeśli zupełnie zduszone. Albowiem autoironia to wyraz rozpaczy.

Dlaczego określać człowieka mianem zwierzęcia rozumnego, skoro u niektórych zwierząt znajdziesz rozumu, ile chcesz?

Bujne, pełne szczęście entuzjastów płynie stąd, że nie znają oni tragedii poznania. Czemuż nie mielibyśmy tego powiedzieć? Prawdziwe poznanie to najgęstszy mrok.

Nieustanne zdawanie sobie sprawy ze śmierci oznacza paroksyzm świadomości.

Czy to nie nieznośne, że rojowisko ludzkie wypiera wszystkie inne gatunki?

Przyszłości zupełnie nie umiałem sobie wyobrazić; nie miałem pojęcia, co mógłbym robić. Powinienem wybrać sobie jakiś sensowny zawód, ale czułem się niezdolny do systematycznej pracy.

Byłoby dla mnie lepiej żyć w towarzystwie zwierząt i ludzi prostych, jakimi są właśnie pasterze.

Nawet zwierzę może być głębsze od filozofa, to znaczy może mieć głębsze odczucie życia.

Jestem niezdolny do mądrości, a jednak mam wielkie pragnienie mądrości.