28.09.2020 Zmęczenie - zazielenić oczy - zapaść w sen uroczy.
27.09.2020 " Malarka miłości " o godzinie 22:21
25.09.2020 Kiedy kocham....
„[...]zniechęcony kondycją kobiet, szczególnie oszalałych nierządnic projtydzkich, żył samotnie. Był zapalonym rzeźbiarzem i wyrzeźbił w kości słoniowej swój ideał kobiety. Rzeźba była wykonana perfekcyjnie, a odróżnić ją od prawdziwej kobiety można było tylko przez dotyk. Pigmalion obdarowywał ją kwiatami i prezentami, przebierał także w wytworne suknie. Za sprawą Afrodyty, która usłuchała modłów króla podczas wiosennych obchodów jej święta, rzeźba ożyła podczas jego pieszczot. Pigmalion ożenił się z kobietą i mieli razem dziecko.”
22.09.2020 ... Strach...ma wielkie oczy...
22.09.2020
Wtorek
Boję się, zwyczajny ludzki strach jest mi dzisiaj towarzyszem.
Badania...szpitale...specyficzny zapach...
Myśli...uporczywie, natarczywie drążą moją duszę.
Ciiiii na chwilę o tym wszystkim zapomnieć muszę.
To jest dobry moment w którym powinien być ktoś obok. Pokiwać znacząco głową, potrzymać za rękę. Przeczytać wiersz, zaśpiewać piosenkę.
Jestem z Aniołem...przysypia, męcząca cisza.
Włączam " Cztery pory roku "
" Jesień " ?
Jest dobrym pomysłem. Milknę ja, milkną myśli. Cisza nutami płynie, a ja jestem spokojniejsza z godziny na godzinę, z minuty na minutę.
W zatrutą duszę - antidotum wlewam ....
Jest lepiej...śpiewają drzewa, wiatr im towarzyszy lubię ten stan wesołej ciszy. Kiedy serce się raduje, a smutek radości ustępuje. Niech szczęście na świecie króluje!
Moje chwile, mój czas.
Siedzę przy stole, czekoladę popijam i tak mi mija kolejna chwila czekania. Nie wiem co jest gorsze strach?
Czy czekanie...A może dwa w jednym.
I myśl we mnie...
https://youtu.be/cO8aN10B4c8
Aniele...
15:15
21.09.2020 Kocham jesień - " Jesienna dziewczyna "
Nowo dodane teksty
Gdyby tylko owoc Twoich przemyśleń zechciał się skrystalizować w postaci aforyzmu, wiersza, opowiadania lub felietonu, pisz.
W przeciwnym razie godnie milcz.
• ok. pół godziny temu
• ok. godzinę temu
• ok. godzinę temu
• ok. 2 godziny temu
• ok. 3 godziny temu
• ok. 3 godziny temu
• ok. 3 godziny temu
• ok. 3 godziny temu
• ok. 3 godziny temu
• ok. 3 godziny temu
@Sylwia
Cóż… Wygląda na to, że dorastanie na gospodarstwie jest bliżej życia... i śmierci. Ale czasy się zmieniły. Dziś kiełbasa rośnie po prostu na półkach sklepowych.
Z mojej perspektywy problem łagodzi się. Ogólnie chłopcy masowo uzależniają się od gier komputerowych i znikają z potencjalnych miejsc zbrodni, a dziewczynki nie pamiętam, by szły w stronę katowania maluczkich, choć na pewno zdarzają się wyjątki. To w pewnym sensie załatwia problem (tworząc nowy).