Menu
Gildia Pióra na Patronite

Może nie jest na to tak zimno.

Żeby iść właściwą drogą, wystarczy czasem pobiegać. Nieformalnie uciec na chwilę od życia w bezcelową podróż, zmęczyć organizm i odprężyć synapsy. Swoje ambitne, eleganckie ego ubrać w szarą jak codzienność bluzę i wypuścić wewnętrznego psa na spacer. Dać wybiegać się własnej niechlujności, spocić się i być w tym sobie do twarzy. Zapomnieć, że istnieją jakieś powinności i dążenia, bo tak tylko przed siebie postawić kilkaset innych kroków. Potknąć się, by się w końcu nie przewrócić od tej stabilności. Bo trzeba mi czasem uciec od tego co jest, gdy dobre i niekoniecznie takie, stoją przy mnie w tym samym miejscu, na które z czasem nie mogę już patrzeć w ten sam, świeży sposób. Jakbym sam zatracał granice własnej świeżości; moje komórki przestają się regenerować, moja krew i te przewlekłe zakaźne zmęczenia materiału. Trzeba biec, skoro jest się skazanym na lepsze i nie ma w tym miejsca na rozpieszczanie swej quasi psychiki upadkiem. Może wtedy piwo nabierze we mnie smaku, metalowe od rutyny słowa, przykują znowu moją uwagę, a ja usiądę i będę miał o czym pisać. Tak bardzo chciałbym znowu wiedzieć co u mnie słychać, gdyby nie ta ciągła cisza, a dookoła szmer, który swędzi mnie za uszami. Chciałbym już móc ten wiersz.

Życzę miłego wieczoru.

14 253 wyświetlenia
276 tekstów
32 obserwujących
  • .Rodia

    8 November 2019, 07:04

    Dwa tygodnie pisałem coś ale jest już tak martwe, że nie mogę na to patrzeć, a byle czego nie dodam.

    Też to zauważyłem, ale teraz nie jest już to tylko mój domysł.

    No zobaczymy. Dzień dobry Magda.

  • giulietka

    8 November 2019, 06:40

    Uśmiecham się, bo w pierwszej części nie widzę Rodii, wyłania się dopiero od potknięcia, nomen omen?;)
    Ps. Myślę, że mógłbyś już móc.

  • .Rodia

    7 November 2019, 21:55

    Hmm
    To dobrze o Tobie świadczy
    Ja niestety rozumiem obie, jednakże wolałabym już tego nie rozumieć wtedy miałbym o czym pisać.

    Dziękuję za ślad.

  • Aplan

    7 November 2019, 18:29

    Przyznam że pierwsza część myśli była świetna, drugiej po prostu trochę nie potrafię zrozumieć.