Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyobrażam sobie.

Natashaa

Natashaa

Wyobrażam sobie...
Noc.
Wielkie okna od podłogi aż do sufitu... światła uliczne odbijające się w szybach... i odgłosy miasta dochodzące zza okna...
I ja, nago, przy oknie... zawieszona gdzieś w czasoprzestrzeni.
I za mną męskie ciało, męski tors przytulający się do mych pleców i dłonie otulające me piersi... och, tak...
I dotyk palców po mym ciele... najczulszy z najczulszych i cudownie wyczuwalny każdą komórką ciała...
Dotyk spokojny, wyważony, zrównoważony.... i oddech na mej szyi, tuż obok mojego ucha, tak doskonale słyszalny, który komunikuje mi, że ten dotyk to tylko obłuda.. że wewnątrz czai się pożądanie i zwierzęcość...
I pozwalam na ten dotyk... niech błądzi... niech wprawia mnie w zakłopotanie, w podniecenie, w stan dotykowego upojenia... i kładę ręce na tym dotyku... i wędrujemy razem po mym ciele...
I mruczę cicho... i wzdycham...
Wzdycham jeszcze mocniej, gdy czuję język, jak ogień rozpalający dreszcz podniecenia... Ogień rozchodzący się po mych ramionach, obojczykach, szyi i płatkach uszu...
Gęsia skórka pokrywa me ciało... tak, to tak niebotycznie przyjemnie...
Chcę się schować w mych ramionach, bo nie mogę znieść tej przyjemności... i coraz głośniej jęczę...
I odwracam się powoli, tyłem do okna...
Opieram rozgrzane ciało o zimne szkło... jeszcze bardziej, gdy mogę wtulić się w tors...
Słodki ciężar...
Podnoszę wzrok i patrzę... patrzę i podziwiam.... i nieśmiało palcami dotykam Twarzy...
Twarz... to takie intymne.... tak bardzo intymne...
Dotykam czoła, oczu, nosa, brwi, ust...
I czuję to ciepło, które sączy się przez to męskie ciało i wypełnia mnie od środka...
I przytulam się całą sobą... całą moją duszą... wtulam i czuję się tak bezpiecznie...
Tak bardzo mi tego trzeba...
Ta intymność tak cicho mruczy między nami i jest jak lawa rozgrzewająca serca...
I chowam się w tym męskim ciele i tak mi jest dobrze, gdy męskie dłonie przytulają mnie i otulają swoimi ramionami moje ciało i tym samym cały mój świat...
Calutki...
A ja czuję się tak bardzo potrzebna...

Wyobrażam sobie.I jest piękne.
Napisane gdzieś, kiedyś.

1423 wyświetlenia
30 tekstów
1 obserwujący
  • Monroe

    8 June 2012, 23:15

    Bardzo miło się czyta, ma coś w sobie
    Podoba mi się

  • samotna_

    31 May 2012, 17:13

    Urzekło mnie to opowiadanie.. Jest bardzo głębokie, wnikliwe i porusza serce oraz zmusza do refleksji. A co najwspanialsze - czuć dreszcze na ciele, czuć wszystko, co dzieje się tej kobiecie.
    Gratuluję i pozdrawiam. :)