Mój Kacie zemsty nie nadejdzie czas

Wiosna Lato bliżej zrodzi Mani chwilę ona coraz bliżej swojej chwały wbije kule bile lecz zrodzi się i on ma Bestia dzieciństwa wychodzi z celi z Eli 10 lat minęło jak piekła wieczności moja twarz widzi ją namalował mój obraz w celi wbijając w nie igłę szyjąc lalkę z mą twarzą lecz te igły dały
szczęście mi nie nie nie spróbuje już zabić Cię będę żył w bólu pijąc szampana na szczycie i dnieeee
nie nie spróbuję zabić Cię zrób to Ty proszę Cię
nie nie zrodzisz we mnie już zła
nie nie nie nie zrodzi się we mnie zło zemsty nie nadejdzie czas.