Niedopowiedzenia.
To jest jeden z takich wieczór, gdy brakuje mi pewnych osób. Wiem, że często ja coś schrzaniłam. Wiem, że żadna z nas nie była całkowicie fair. Ale byłyśmy razem. Ufałyśmy sobie, wierzyłyśmy, wspierałyśmy, słuchałyśmy, pomagałyśmy. Miałyśmy teksty, które tylko my rozumiałyśmy i tylko my potrafiłyśmy się z nich śmiać. Zajmowałyśmy pewne miejsca w swoim życiu.
Nie wiem jak jest teraz u was... Ale u mnie te miejsca na zawsze będą puste. Tylko wy się w nie wpasowałyście. Dziękuję wam za to.
"Trzymajmy się razem, tak jak jesteśmy. Bo jesteśmy najlepsze."
Tak jakby dedykowane.
7339 wyświetleń
89 tekstów
4 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!