Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zła ziemia

To była zła ziemia. Mimo, że byliśmy dziećmi, a może właśnie dlatego, czuliśmy to przez skórę. Do teraz zastanawiam się, czy te cienie w oknach starych, opuszczonych dworków na zapomnianych przez Boga ulicach były tylko przywidzeniami i grą światła, czy też czaiły się tam naprawdę. Czy te oczy, które widywaliśmy czasem między drzewami, i zagubione w lesie światła były tylko tworami bujnej, dziecięcej wyobraźni, czy czymś więcej. Nigdy tego nie wyjaśnimy. Nigdy się nie dowiemy. Czy głosy które wydawało nam się, że słyszymy, zmieszane z szumem pszenicy istniały? Czy topiły się w dźwięku szyn?

Dzisiaj wiem tylko jedno. Dworki obrósł bluszcz. Zboże już dawno zastąpiły domy z betonu. A tam nie został nikt z nas. Nie ma nas. Rzuciło nas w świat, każdego w inną stronę, wygnało. Nikogo tam już nie ma. I dzisiaj już wiem. To była zła ziemia.

2218 wyświetleń
41 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!