Menu
Gildia Pióra na Patronite

18.10.2019r.

fyrfle

fyrfle

Tak, jesień idzie naprzód. Kolory osiągają apogeum piękna, po czym spadają z drzew i mieszają się z mgłami i rosami i tak bardzo ciepłych poranków. Te niesamowicie przepiękne liście z tych wiśni, o których wczoraj pisałem też opadły. Zaczynają opadać urodziwe liście borówek amerykańskich, czereśni i jabłoni. Zostają czerwone owoce na ich drzewach. Niedługo będą się nimi zajadały kosy, których nie zjedzą, to zostaną zniweczone przez mrozy.Niektóre zaś wpadną w gęste trawy i pod śniegiem lub nie przetrwają do wiosny.Ludzie się nimi nie interesują w czasach kiedy do serialu tureckiego je się czipsy,a potem dzieci, wnuki idą do pierwszej klasy i nie wiedzą jak wyglądają owoce podstawowych drzew owocowych w Polsce, a skoro nie wiedzą, to znaczy, że panie przedszkolanki też tej wiedzy nie posiadają więc nie przekazały.Okrutny łańcuszek wygodnictwa, duchowej pustki i totalnego uwielbienia dla ignorancji.

Piątek wieczorem, to oczywiście Cabernet Saugwinon. Teraz taki wieczór zaczyna się o dziewiętnastej i trwa bardzo bardzo długo, że nie chce się go kończyć snem. Po takim wieczorze zostaje butelka, która jest rajem dla muszek owocówek, ze rano mam wyrzuty sumienia wobec tych kilkudziesięciu uzależnionych stworzeń latających nad butelką i następnych kilkudziesięciu fruwających w prawie litrowej przestrzeni butelki, a zaś kilkanaście jest martwych w tych kilkudziesięciu kroplach, które zostały z naszej biesiady szczęścia, oceanu radości i nieskończoności kosmosu miłości.Taka kąpiel, to jak złoty strzał, śmierć w objęciach nałogu. Jeszcze osy kręcą się po domu teraz, kiedy październik jest taki ciepły, ale nie zaglądają do kieliszka, a raczej wolą podstarzałe owoce, gdzieś już nadgnite czy kawałek gdzieś upadłego na podłogę pomidora lub po prostu snują się po szybach okien, nim nie osłabną i spadną do doniczki z kwiatem, gdzie wyschnął na wiór.

Jeden z moich znajomych napisał mi bym nie dawał zdjęć z kotami, bo koty każdy ma i każdy widzi jakie są. Nie każdy ma i nie widzi, a już kompletnie o nich nic nie wie, a życie ich jest fascynujące i warte opowiadania światu. Jak są młode, to zakładają przecudnej urody sojusze, które to objawiają się zwariowanymi zabawami i biciem się na przykład łapkami po pyszczkach, a potem robią fikołki łapiąc się za nóżki i kulają się po trawniku. Widok naprawdę przezabawny i arcy radosny oraz taki dający poczucie sielskości życia na wsi, odwołujący się do mistrza Jana Kochanowskiego. Sprzątasz, jest piękna pogoda i w zasadzie kotka powinna być szczęśliwa. Niby więc chodzi koło ciebie, gania liście falujące na wietrze, ale, gdy tylko spuścisz ją z oczu, to wejdzie do domu i położy się w twoim łóżku lub coś zwali z parapetu. Są fascynujące w swojej wredocie, ww swojej niezależności,w swoim cwaniactwie i jak mi ktoś powie, że koty nie myślą rozumnie i nie planują, to jest grzecznie powiem ignorantem, aczkolwiek cisną się na wargi dosadniejsze określenia.

Dobrze się mieszka w normalnej wsi, gdzieś nad Sołą, a pod szczytami Beskidu Śląskiego. Dobrze się mieszka normalnemu człowiekowi z normalnymi ludźmi. Od poniedziałku do piątku taki człowiek pracuje osiem godzi, a popołudniami dba o kwiaty na balkonach, kwiaty i warzywa w ogrodzie, jedzie na koncert lub idzie do kina czy teatru, czyta książki, a potem w sobotę piecze ciasto, odpoczywa przy ognisku w ogrodzie, rozważa czytania pisma świętego z niedzieli, a w niedzielę idzie do kościoła i dyskutuje potem o kazaniu, które najgorzej gdy go nie ma. Czasem w sobotę i niedzielę jedzie na pielgrzymkę lub do rodziny. Przychodzą wczasy i jedzie za jakąś egzotyką albo klasycznie czyli na pielgrzymkę z parafii do sanktuariów Europy czy do Ziemi Świętej. Raz na cztery lata przychodzi seria wyborów, więc jak Bóg przykazał tutejszy głosuje na Prawo i Sprawiedliwość przed lub po mszy niedzielnej. Jest tutaj dobrze, bo jest normalnie. Tęcza jest tylko zjawiskiem atmosferycznym, a wrogowie nie przyjeżdżają agitować za tym co nie jest polskie, co nie jest wpisane w znak krzyża.

297 589 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!