~li, miałaś iść na swój przystanek, nakarmić koty. Zawsze ci tak mózg rozwala na raty, gdy z lenistwa - seplenisz w wielu, bez sensu wpisach pod rząd ? Zamiast wyseplenić się w jednym?
Bardziej trąci mi to anegdotą :) A z drugiej strony widzę , że trzeba odrobić historię , nie tą pisaną , tylko szeptaną o której opowiadać będą za kilkadziesiąt lat .