"Rozmowa"
Środek nocy..
Dzwoni telefon.
Gdy słyszę ten dźwięk zaczynam się bać. Głos mi drży, ręce się telepią.. Może to Ty dzwonisz.. Miałeś wypadek, chcesz się pożegnać, lub jest Ci smutno i chcesz pogadać. Czuję niepewność, patrzę na numer - nieznany. No tak przecież mówiłeś, że zmienisz.. Oddycham głęboko. W głowie zaczynam układać zdania. Kilka sekund już ułożyłam cały dialog.. Drżącą ręką naciskam zieloną słuchawkę : " Słucham?" Głos mi się łamie, jest niepewny.. Odpowiada mi cisza.. "Hallo" Nagle ciche.. "Przepraszam.. pomyłka"
Odkładam słuchawkę, patrzę się na nią i zaczynam się śmiać, a łzy spływają mi po policzku.. Idiotko - Ty myślałaś, że to On, tęskni, dzwoni, pamięta.. A On dzisiejszego dnia nawet nie pomyślał o kimś takim jak Ty.
Naiwność to może drugie imię.