Menu
Gildia Pióra na Patronite

29.03.2020r(niedziela)

fyrfle

fyrfle

Słońce, góry, górale, góralki, psy, koty. Wszystko wylega na pole, bo jest słonecznie, choć nie za ciepło. Ale widzę grillują, palą ogniska, chodzą w podkoszulkach z krótkimi rękawami. Gwarno. Dzieci dokazują. Dorośli się radują. My siedzimy dzisiaj w domu i nie byliśmy nawet w ogrodzie, bo zimno jest mimo słońca. Rano padła informacja, że jest pierwsza potwierdzona zakażona osoba w powiecie, ale na stronie sanepidu jej nie ma. Nadal więc jesteśmy zieloną wyspą. W komentarzach ludzie piszą, że nie robi się testów, więc zakażonych nie ma. Rzekomo za test trzeba zapłacić i drogo, to ludzie idą do domu przechorować. Nie wiem. W każdym razie dziwnie jest.

Dzisiaj kobiet zaczęły rozprzestrzeniać łańcuszek, że będą kasę zbierały, bo taca nie "leci", a za budynki parafii i opłaty płacić trza. Odpisałem im,że parafia ma konto i żeby zarazy nie roznosiły. Zaś kolejna msza dzisiaj była za zmarłego członka rodziny i zaś nie poszliśmy. Lotto nam co ludzie powiedzą. Dyżurna nawiedzona lata na te msze z uzależnionymi od niej. Potem po mszy obzłorzeczy wszystkim innym i dobrze jest. Idźcie w pokoju ciemnogród wypełnił się.

Zakwitły kolejne hiacynty na stole. Tym razem różowe. Jest tutaj cudnie więc za laptopem. Amarylis w trzech wspaniałych białych kwiatach. Orchidea ma jeszcze pięć żółtych i doszły dziesiątki tych sześciopłatczastych w różowym klasycznym. Kwitnie czytelnictwo, to też pozwolę sobie przytoczyć zdanie Pilcha z powieści i prawie końcu ludzkości: "W jakiś kryzysowych momentach przywołuję kogokolwiek, ale niech Bóg broni, by rozpacz została wysłuchana." Nas jest dwoje, więc wszyscy są.

Dużo się ogląda wszelkich mszy i internetowych kaznodziei, a oni każą Biblię czytać i rozważać. Czasem idę tym tropem, a wychodzi mi z tego co wychodzi, więc wygnanie Adama i Ewy,czy w ramach parytetu Ewy i Adama, mogłoby być drugą opowieścią o synu marnotrawnym,ale nie będzie, bo tamten poszedł z własnej woli, a prarodzice zostali eksmitowani na bruk, a Ikonowicz Piotr się jeszcze nie zorganizował, żeby jak pan Rejtan położyć się w progu raju i krzyczeć - pomóżcie aniołowie, Bóg mnie bije! Nie dość, że ich eksmitowali, to Ewa musiała rodzić nie po ludzku, czyli po bożemu? Bez znieczulenia i wizyt w poradni K, choć poród był rodzinny, bo kto miał go przyjąć jak nie Adam? Zatem Adam był Polakiem, bo kto inny tak rachu ciachu, ni z gruchy i ni z pietruchy miałby umiejętności akuszerskie? Tylko Polak wiedział, że trzeba odciąć pępowinę i płyn z niej odlać na przyszłe wirusy. Ba! Kto inny miałby ze sobą spirytus i skąd, potrzebny do dezynfekcji przecięcia pępowiny?! Adam zatem niechybnie pędził, stąd też wszystko wskazuje na polskie jego pochodzenie. Dedukcją prowadzeni wiemy też zatem, iż wobec powyższego raj musiał być gdzieś niedaleko Łącka. Jak już dotarliśmy do śliwowicy, to koniecznym jest rozważanie i zapytanie w nim - czy śliwki pierwsi ludzie mieli już w wyniku stworzenia, czy sami musieli sobie posadzić sad? Bóg dał im pestki, a może sadzonki Diabeł? Bo przecież picie alkoholu prowadzi do nałogu. Picie w ogóle jest grzechem, ale czy wtedy wiedział o tym Bóg? No dobra, ale czy pędzili najpierw z mirabelki, czy z damachy albo węgierki? Która śliwa była pierwszą i jak dochodzili do kolejnych odmian? Ile lat Adam z Ewą dochodzili do swojej receptury? Czy na wspomnienie eksperymentów z jabłonią dobrego i złego opracowali cydr i jabcoki? Oni to byli, czy kto inny? Bo jak mieli łącki eliksir, to na kiego czorta im takie wynalazki? Fakt faktem Ewa mając zaradnego mężczyznę, a Adam mając chętną kobietę, i mając wikt, który w każdej minucie życia porywał ich do radosnego życia, w którym Bogu dziękowali za wolność szczęściem nieustającym, to do raju wracać nigdy im do głów nie przyszło. Wszystko ponoć było w tym gryzie tego jabłka poznali. W nim były podstawy chemii gospodarstw domowych, sadownictwo i rzemieślnicza produkcja aparatury do zamieniania śliwek w taniec, śpiew ciała i wieczną ekstazę ducha.

297 746 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!