10.07.2020 To był piątek - cofnąć czas - można tak?
10.07.2020 Piątek był deszczowy, burzowy, smutny. Myśli było w nim wiele, gdzie się podziali Ci Przyjaciele? Jeszcze wiele myśli - innych do głowy mi przychodzi, może z czasem mi przejdzie, to nic...Ciii...to nic nie szkodzi. To, tylko deszcz, szepty swoje mi przekazuje, on też tak dziwnie się czuje. Kto jego łzy otrzeć zdoła - czy jestem na to gotowa? To jeszcze nie pora na takie myśli. Równowaga za dnia mi się śni. Piątkowe myśli zapisane w zeszycie.