Menu
Gildia Pióra na Patronite

27.05.2017r.

fyrfle

fyrfle

Ostatni dzień w Rewie, a w zasadzie ostatnie godziny, bo za kilka wyjedziemy. Wstajemy rano i idziemy do sklepu po bułki na drogę. Potem jemy śniadanie i robimy kawę i herbatę do termosów i wreszcie kawę powszednią w kubkach naszych powszednich i delektujemy się nią w spokoju - dziś w naszym pokoju. Przed jedenastą idziemy na przystanek autobusowy i jedziemy do Gdyni na dworzec główny PKP, a tutaj lokujemy się w najlepszej restauracji w Europie - Mc Donalds. Zmieniłem zdanie na temat tych restauracji za szybkość obsługi, czystość, kompetencję i smaczność serwowanych w nich produktów. Ale przede wszystkim chodzi o szybkość obsługi i kompetencję. Nie chce nam się jeść ani pić, ale po prostu zachwycimy się smakiem serwowanego przez nich sernika, ale sernika nie było, to zamawiamy jabłecznik czyli szarlotkę i też jest smacznością wielką i windującą radość życia do stanu przekonania, że nieba nam już nie trzeba - możemy tutaj żyć wiecznie w zjednoczeniu z siecią Mc Donalds. Ja przyglądam się przestronnemu zabytkowemu wnętrzu, które jest czyste i wielu w nich ludzi z plecakami, walizkami, torbami i wszyscy są uśmiechnięci, szczęśliwi i opaleni. Przyjechali to na wczasy, odjeżdżają stąd z wczasów, przyjechali tu uczyć się, wyjeżdżają stąd z pracy, od przyjaciół, od rodzin. Radośnie Polacy w swoim wreszcie radosnym kraju, choć przecież jeszcze wiele wielu obcym trzeba wydrzeć co nam ich przemoc i zdrada zdrajców Polaków wydarła. Wszyscy są dzisiaj swojscy - biali, a więc obaw nie mamy, że rozlecą się na części odbierając i nam życie.

W spokoju i smacznie spożyliśmy jabłecznik, a po tym akcie kulinarnej radości przeszliśmy do holu, w którym znaleźliśmy stoisko z gazetami i zakupiliśmy Gościa Niedzielnego i Tygodnik Powszechny. Tygodnik Powszechny, to jako zamiennik dla Polityki, bo skoro publikuje tam Hołownia, to jego treści muszą być prawie takie same jak w Polityce, a więc często neoliberalne i lewackie, choć na pierwszej stronie wydrukowane szto tygodnik katolicki.

Tygodniki zaczniemy czytać później w pociągu pendolino do Gliwic, a tymczasem siadamy na ławce i przyglądamy się podróżnym przewijającym się przez poczekalnie dworcową i jest tylko jeden skośnooki gość, a reszta wszyscy wyglądają na rodaków Słowian - nasi biali, co cieszy jak modlitwa Ojcze Nasz. Jest i grupa młodzieży szkolnej podstawowej, która zachowuje się godnie Polaków czyli grzecznie i bardzo karnie, a panie nauczycielki są bardzo zorganizowane i czynne w swej opiece nad powierzonymi im dziećmi naszemi - tak im dopomóż Bóg.

Zbliża się godzina odjazdu ekspresu, a więc przemieszczamy się na czwarty peron, po drodze mijając pięknych szczęśliwych Polaków, a ich jasna karnacja skóry jest taka szczęściotwórcza. Pomyśleć, że wszyscy oni , jeśli nawet grzeszą przeciwko szóstemu przykazaniu, to kochanka kochanką, a kochanek kochankiem, a nie koza czy osioł. EIP podjeżdża punktualnie i sadowimy się na swoich miejscach, wcześniej umieszczając bagaże w przestronnych boksach. Wszystko jest zorganizowane i na swoich miejscach. Jeszcze raz napiszę, że każdy pociąg intercity powinien być objęty pełną rezerwacją miejsc tak, aby uniemożliwić kierownikom pociągów i kondyktorom wpuszczanie lewych pasażerów i sadowienia ich na naszych miejscach, po czy olewania nas totalnego, gdyż wiedzą, że żadne konsekwencje ich nie dosięgną.

CzytamTygodnik Powszechny nr 22/2017 i piszą, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych dofinansuje kwotą 101 tys. złotych organizację wizyt Ikony Matki - Bożej Królowej Polski - w krajach Ameryki Łacińskiej, a tymczasem zakonnica w naszej parafii produkowała się, żebyśmy groszem wsparli jej działalność w Rwandzie. Tak,to jest właśnie dowód, jak Kościół Katolicki przenika państwo polskie i organizmy te obce stają się jednym chorym ciałem. Akurat z tą notką zgadzam się w pełni. Kościół katolicki widzę jako owych "ludzi ubogich duchem", budującym szpitale, hospicja, domy samotnych matek i wtedy rozumiemi, i wtedy z każdej emerytury posłał bym na utrzymanie takich przybytków - oczywiście darmowych, a tymczasem Tadeusz Rydzyk wybudował kolejne sanktuarium skarbonkę i każe utrzymywać holding edukacyjno - medialny, którego koszty to krocie, a naiwni i moim zdaniem zakłamani Polscy Wierni płacą, zamiast słuchać lokalnych rozgłośni katolickich jak tu w Beskidach stacja "Anioł Beskidów". No i masz swój kościół, to módl się w nim i wspieraj go, a nie gub wiarę jeżdżąc po skarbonkach: Licheniu, Jasnej Górze czy Toruniu. A tak naprawdę, to dziecku, wnuczce lody kup, wesprzyj dzieci , biednych sąsiadów, ale nigdy nie biznesmenów z sanktuariów maryjnych. Księża biznesmeni, to diabelstwo w czystej postaci.

Potem przechodzę do obszernego listu Ojca Wiśniewskiego do episkopatu i w zasadzie do nas katolików. Z wieloma jego tezami zgadzam się, a z wieloma nie. I nie zgadzając się z ojcem uważam, że do 2015 roku Polacy nie byli w pełni wolni i w zasadzie kraj był pod specyficzną okupacją. Nie odzyskaliśmy wolności w 1989 roku, a zostaliśmy skolonizowani przez neoliberalizm i tak zwanych Polaków?jak profesor Balcerowicz czy bohaterowie Art B. Prawdziwą treśćią był kawał, że w polskim rządzie nie ma Polaka tylko wiadoma nacja i jeden Syryjczyk czyli przedstawiciele najeźćców ojcze Wiśniewski. Ja uważam akurat, że Papież Jan Paweł II mylił się w ocenie III RP, to był czas wredoty po prostu.

Czy mogę szanować konstytucję, która jest obca zwykłemu człowiekowi i przeciwko niemu, poniewiera Polakami i Polskością? Nie nie mogę jej szanować i trzeba ją zmienić, bo jest dla cwaniaka - prawnika, który drwi z woli narodu, a przede wszystkim sędzia, adwokat, prawnik to oni nie są narodem, nie utożsamiają się z nim, bo uważając się za władzę, wywyższają się i stawiają ponad nami wszystkimi, a przecież mają nam służyć jak kundle przy budzie służą gospodarzowi i spuszczane są z łańcucha tylko z jego woli.

Jest ewidentny problem więc z obywatelami tak zwanego gorszego sorto, bo bronią się oni przed słusznymi zmianami z woli ludzi normalnych, szkodzą świadomie tym zmianom, a więc Polsce i całemu polskiemu społeczeństwu, którego elementem się nie czują i wręcz mówią i piszą, że oni są jakimiś sic Europejczykami czy obywatelami świata!!! Są taką postawą przeciw niepodległości Polski i Polakom na swoim, a więc rodzi się uzasadnione pytanie - zdrada??

Podział Polaków jest więc ewidentny. Ale trzeba pracować nad gorszym sortem i ich dziećmi, aż spolonizują się na nowo. Jest ich nie wielu, ale demoralizują miliony, dlatego wysiłek będzie wielki, ale radość kiedy oni też uznają zasady polskości będzie ogromna, a Polska wielką wspólną wreszcie naszością.

Model australijski przy przyjmowaniu uchodźców trzeba przyjąć, a to de facto oznacza takie ich sprawdzenie, że wszystkich ich wsadzi się do Herkulesów i zaleci z nimi do Afryki i Azji. Trzeba podjąć takie działania choć kosztowne, ale życie ludzkie nie ma ceny i dla niego trzeba ponieść wszelkie koszty, w tym najlepiej byłoby opuścić nierządnicę światową - Unię Europejską.

Jest 33 tysiące dzieci ponoć, których rodzice zginęli podczas przeprawy do Europy. Je można przyjąć w liczbie bezpiecznej, wystarczającej do spolonizowania i nauczenia wartości europejskich i chrześcijańskich, ale nie katolickich.

Jeszcze raz napiszę, że Europa emigrantów powinna z wody wyłowić, nakarmić, odziać i odesłać skąd przybyli, a najlepiej jeszcze dalej, a wzorem tu Australia. Fertig.

Nie odwracamy się od uchodźców. Pomagamy im w ich krajach, bo tutaj są zagrożeniem, bo u nas wcześniej czy później przemienią się w zło, w tym okrutną śmierć. Otwartość to idiotyzm.

Zgadzam się zdecydowanie z ojcem Wiśniewskim, że mamy teraz czas niszczenia ludzi przez totalitaryzm historyczny siepaczy z IPN i wykorzystujących ich materiały ultra prawicowych dziennikarzy i polityków Prawa i Sprawiedliwości. Zamiast tego wyciągają oni truchła żołnierzy wyklętych i próbują napisać nowy panteon, ale nie uda im się to, bo co z tego, że ginęli śmiercią męczeńską, ale była to śmierć na własne życzenie, w z góry złej i przegranej sprawie, za którą sami bestialsko mordowali zwykłych Polaków, Rosjan, Ukraińców, Białorusinów, Czechów, Słowaków,...

Zajechaliśmy do domu szczęśliwi.

297 721 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!