No może faktycznie raczej przesadziłem, ale za dużo jest w nas różańców, wmówienia grzechu, dziewic ale matek, stąd też skupiam się na prostym życiu, bo życie jak piszesz: jest nagłą lub przewlekłą śmiercią, pozostaje nadzieja , że jest chociaż śmierć nicością.
No może faktycznie raczej przesadziłem, ale za dużo jest w nas różańców, wmówienia grzechu, dziewic ale matek, stąd też skupiam się na prostym życiu, bo życie jak piszesz: jest nagłą lub przewlekłą śmiercią, pozostaje nadzieja , że jest chociaż śmierć nicością.
Mirku
od je ba...itd. 24h na dobę to Ty tu jesteś, czego zresztą nie ukrywasz :P
tym większy szok Cię czeka, gdy zaniemożesz :)
Rada dla ciebie: nie samym śluzem, człowiek żyje
he he
cóż powiedzieć
...itd.
Wydechu, co się stało, że Ci tak od je ba ło