Nazwałem tę miarę temperaturą tekstu i wyświetla się ona teraz przy tekście w imię transparentności. Na razie pojawiać się będzie tylko dla nowych tekstów. Jeśli okaże się ciekawym dodatkiem do strony, napiszę skrypt, który obliczy temperaturę poprzednich tekstów...
Temperatura wyliczona jest na podstawie ilości polubień tekstu, komentarzy i zapisanych zeszytów. Temperatura zmienia się w czasie, ale przy tekście pozostaje jej najwyższy pomiar. Dlatego na stronie z rankingiem tekstów nie są one poukładane wg temperatury ogólnej, ale zgodnie z temperaturą w danej chwili.
Ojej, może wyszło, że to skomplikowane, ale wcale nie jest. Zobaczymy, czy wskaźnik się do czegoś w ogóle przyda.
eee... Radek? Bo ja mam taki wiersz, który robi się... coraz gorętszy. Od kilku dni. Temperatura wciąż wzrasta. Nie to żebym panikował, ale na HBO ostatnio taki serial leciał, o stopieniu reaktora, czy coś... Ludzie ginęli. I w ogóle.
Fajne :-) Wszystko da się zmierzyć, zważyć, ocenić... Może około temperatury wrzenia, w nagrodę jakieś SPA w uroczym miejscu, ufundowane przez Administratorów ;-)
Na razie od zera (którego nie wyświetlamy) w górę. Możliwe, że spróbuję tę wartość znormalizować do 100 jak wrzenie wody. Chociaż może tak jak jest będzie ciekawiej.
Zmienne wpływające na wynik (komentarz, ocena, wyróżnienie, zeszyt) są ważone. Ponieważ wyróżnienie na tekst dnia można dać tylko raz dziennie. Dodatkowo są zależne od czasu (tracą na wartości), co pozwala utrzymać w rankingu najnowsze teksty.