Menu
Gildia Pióra na Patronite

strachliwość.

Arisa

Arisa

Co ja tu robię.. ? To nie moje życie..
Nie, przestań. Sama się w to wpakowałaś i teraz musisz dać sobie radę z tym niewłaściwym sobie losem. Ale na swój przecież się nie godziłaś, nie chciałaś go, zazdrościłaś innym, tym wymyślonym, idealnym ludziom. W sumie dopiero od niedawna wiesz, że oni istnieją. To są ci ludzie w internecie, wrzucający zdjęcia tego, co robią. Tego, co im się udało. Tego, co można zrobić. Tego jak nieograniczone są możliwości i jak różnorodne pomysły na życie w trakcie swego powolnego przemijania. Tego jak dokładnym i sumiennym można być. Tego jak niezwykły można mieć sposób na zapewnienie sobie jedzenia, dachu nad głową, internetu i radości życia.
Da się. A ja utknęłam we własnej bańce być może złudnych wyobrażeń o tym kim mogę być.
Zastanawiam się, czy ciągle mogę być kim zechcę. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek mogłam być każdym.

12 126 wyświetleń
229 tekstów
6 obserwujących
  • Gaia

    18 January 2016, 21:49

    Hmm... ciekawe. Czy można być każdym, kim się zechce? Może i można, tylko czy się chce. Tak sobie dedukuję, że w tym morzu możliwości chodzi o to, by być po swojemu. Oswoić świat dla siebie, zobaczyć swoje w nim miejsce i zaznaczyć swoją obecność. Odważyć się. A potem znów się odważyć. I znów. Na ten pierwszy krok ku nieznanemu. To nic, że się przegra lub wygra. Ważne, że człowiek ma w sobie tyle siły i chęci, że się odważył i zagrał. O siebie. Wtedy już nic nie jest takie same...
    :)