Menu
Gildia Pióra na Patronite

Od nowa.

zagubionawtymwszystkim

zagubionawtymwszystkim

Budzę się kolejnego dnia, w niedbale zawiniętym koku, w rozciągniętym swetrze i spodenkach. Moje oczy mówią same za siebie - od dwóch dni prawie nie śpimy i płaczemy. Jeszcze tydzień temu mówiliśmy sobie, że się kochamy i tęsknimy, dzisiaj wróciłam do rodzinnego domu i jestem w swoim dawnym pokoju.

Ze złości popaliłam zdjęcia, listy i wszelkie inne pamiątki. Ale wspomnień i serca nigdy się już nie oszuka. Byłeś dla mnie kimś, kimś ważnym, i tak bardzo chciałam w to wszystko wierzyć. Boli, że okazało się to kłamstwem.
Z jednej strony podziwiam Cię, że przyznałeś się do zdrady, z drugiej jednak nienawidzę Cię z całego serca. I nawet nie zasługujesz na to, by pisać o Tobie z dużych liter.
Dla mnie już nie istniejesz, martw się o siebie sam.

Nie wiem od czego mam zacząć... ?!
Moja samoocena, która i tak była marna, spadła do -miliona. Chciałabym się zemścić, ale coś mnie powstrzymuje. Może miłość, może godność, może honor.
Nie wiem, ale zaufać komukolwiek będzie mi ciężko.

Siadam z poranną herbatą na parapecie i pustka uderza tak bardzo w moje serce, że jedyne co mi wychodzi to płacz i włosy.

* * *

Tak bardzo chciałam wierzyć, że za pare lat będę matką, będę chodziła z naszym dzieckiem na spacery, na plac zabaw, że będziemy razem się uczyć opieki nad nim. Dzisiaj to tylko niespełnione marzenia, złość, pustka, nienawiść i głupia nadzieja, że kiedyś ktoś pokocha mnie i tylko mnie.

* * *

,,Wybaczę Ci to wszystko wtedy, kiedy zamarznie piekło''.

14 508 wyświetleń
179 tekstów
6 obserwujących
  • zagubionawtymwszystkim

    19 September 2014, 19:35

    Dziękuję, czasami pisałam w sposób pośredni, ale ostatnie wydarzenia i to co dzieje się teraz... Nie potrafię pisać o sobie jak o bohaterce kiepskiego filmu. Gram w nim...

    Ale dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam.