Menu
Gildia Pióra na Patronite

4.04.2020 Tęsknota...

04.04.2020

Sobotni czas, tęsknotą wypełnione serce po brzegi.
Beznadziejny przypadek ze mnie.
Trudny czas, jest tyle rzeczy do zrobienia,
A ja tęsknię - ocean tęsknoty we mnie, aż się wylewa.
Równowaga potrzebna od zaraz. Wierzę, że ten stan jest przejściowy...w końcu musi się coś zmienić....
No...ileż można tęsknić?
Dzień w domu spędzony, czytam, piszę i tęsknię.
Mój Anioł Troski, spokojniejszy, nie pamięta, że sąsiadka odeszła. Nie płacze.
Teraz się zastanawiam, czy forma dziennika, krótsza nie będzie lepsza?. Zdecydowanie tak. Zawsze miałam z tym problem.
Chyba prościej, by było, gdybym w jednym zdaniu zapisała uczucia z tego dnia.
Na dzisiaj...
Zamykam w jednym wyrazie.
Tęsknota...
Można?
- Można
Muszę pisać krótko!
Jutro w jednym zdaniu.
Hmmmm
Tak myślę, że dam radę, postaram się.

281 000 wyświetleń
2724 teksty
35 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!