Wstyd jest głęboko deregulującym, skoncentrowanym na ciele doświadczeniem niegodności. Ewolucyjnie rzecz ujmując, wstyd jest stanem afektywnym, który informuje nas o tym, że zrobiliśmy coś wbrew naszej moralności lub systemowi wartości albo że znaczący sposób naruszyłyśmy normy społeczne. Jest to emocja społeczna mająca na celu regulację niewłaściwego zachowania, które może być sprzeczne z zasadami społecznymi, kulturowymi lub rodzinnymi. Kiedy potrafimy odnieść się do wstydu bez utożsamiania się z nim, możemy wykorzystać jego siłę, aby naprawić nasze krzywdy. Kiedy wstyd staje się toksyczny (termin wprowadzony przez Susan Warren Warshow, licencjonowaną kliniczną pracownicę socjalną oraz terapeutkę małżeńską i rodzinną), a raczej kiedy jesteśmy nim pochłonięte w taki sposób, że powoduje on, iż czujemy się „całkowicie złą osobą”, bez żadnych cech odkupieńczych, może wywołać uczucie beznadziejności i chęć ukrycia się lub unikania w relacjach z innymi. Ten rodzaj wstydu może być wzmacniany przez narcystyczne matki, które, ponieważ nie mogą tolerować własnego poczucia nieadekwatności, rzutują je na swoje dzieci.