Tak w szczegółach tkwi diabeł , a w drobnostkach spostrzegawczy obserwator , bez wygórowanego ego , bowiem to właśnie z drobnostek składa się całość . Tragifarsa powstaje tylko wtedy kiedy diabłu pomylą się parytety , a jego ego tkwi nadal w aureoli pozoru , pozbawione z natury swojego przekazu zarówno dystansu jak i perspektywy.