Menu
Gildia Pióra na Patronite

Robert pokazuje mi swoje obrazy, są inne. Są agresywne. Pyta, co na nich widzę, a ja odpowiadam: "Ciebie". Wtedy całuje mnie, gwałtownie, niemal rozpaczliwie, trzyma się mnie, jakby jego życie było bagnem, a ja źdźbłem trawy.

5542 wyświetlenia
12 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!