Niestety jest jeden bardzo ważny haczyk , w procesie jej dojrzewania , tzw błędne drogowskazy z serii , uważaj na przeszkody , a on to ma więcej , a ona robi to lepiej od Ciebie itd , itp , które deprymują jej naturalny bukiet . I właśnie tutaj , najczęściej , bywa przysłowiowy pies pogrzebany , razem z obrożą . Umieć wychować ''prawdziwą dorosłość '' to całe ryzyko wychowywania świadomie wziąć na własne garby , bez dodatkowej otoczki tzw modnych trendów , typu bezstresowe itp