umiejętność odróżnienia dowcipu od zawiści to połowa sukcesu i butelki znają swoje miejsce w szeregu ,swoją drogą to ciekawe ubiegać się o dotacje jednocześnie rzucając butelkami w wyimaginowane zagrożenie , raczej ze strony własnych popędów,wniosek się sam nasuwa na myśl, ja dzieciaków bym nie powierzyła takiej niezrównoważonej opcji politycznej , PS jak elka