Najbardziej boimy się nie tego, że jesteśmy do niczego. Najbardziej boimy się tego, że jesteśmy potężni ponad miarę. To nasza jasna – a nie ciemna – strona nas przeraża. Zadajemy sobie pytanie, czy możemy być śmiali, błyskotliwi, piękni, utalentowani i niezwykli. A czyż właśnie tacy nie jesteśmy?
A właśnie nie - jesteśmy ułomni a tym bardziej czarni z RPA którzy to obecnie mordują białych farmerów. Mandela był idiotą - idealistą. Dureń nie wiedział że ideałów można szukać jedynie w świecie białych. Niestety ale tak jest chcemy lub nie tak jest. Gdy jakaś społeczność w Afryce okaże się wykazywać podobne osiągnięcia do białych to będę niezwykle szczęśliwy.