Myślała, że nikt nie nauczył nas się starzeć, nie wiemy jak to jest. Gdy jesteśmy młodzi, wydaje nam się, że ta choroba dotyka zawsze tylko innych. My zaś, z jakichś nie do końca jasnych względów, pozostaniemy młodzi. Starych traktujemy, jakby sami sobie byli winni, jakby się przysłużyli swojej dolegliwości, podobnie jak cukrzycy czy miażdżycy. A przecież na te chorobę, na starzenie, zapadają najwięksi niewinni.
Książka
Dodał(a) cytat
22 258 wyświetleń
82 teksty
4 obserwujących