Zbawienie, odkupienie, czy też wniebowstąpienie – to terminy należące przed śmiercią. Nie ma nigdy, nie ma zawsze ~ słowa Buddysty. Paradoksy i Buddyzm. Wszystko jest zmianą bo zaufania się uczy cale życie. Szczęśliwi ci, którzy są pochowani i na nie. Wszystkie ekstremalne i żmudne praktyki ascetyczne pokonujące pragnienia cielesne i lęki, odnajdą się w ogrodzie. Nadal szukam błędów.
Pomimo argumentacji Elizy na tak...Jestem jednak na nie. Złamanymi obietnicami można by piekło brukować...;)...Mądry człowiek nie składa obietnic bez pokrycia...Głupie nadzieje...nie rekompensują rozczarowania...:(
W zdradzie szukaj bardziej zbawienia niż winy. Największa zdrada to dać innemu uprawnienia do samego siebie. Największa zdrada to nie widzieć własnego cienia. To największy nauczyciel. Z drugie strony to: życie bez cienia to jak wieczny Księżyc w dzień bez Słońca na niebie.
Hm... zależy. Nad myślami można się rozwodzić. Sądzę, że w tym cytacie chodziło oto, by dać nadzieję. Obiecujesz coś, dając siłę, wzniecając płomyk wiary i nadziei. Mimo że wiesz, że nie dotrzymasz obietnicy - pomagasz się komuś podnieść i żyć dalej. Kiedy okazuje się, że złamano obietnicę, osoba jest na tyle silna, by to znieść. Nie mamy wyrzutów sumienia, że kogoś okłamaliśmy. Liczy się fakt, że pomogliśmy. Nie możemy patrzeć tylko na finał. Obietnica składana jest w jakimś celu. Ma [...]