Jestem tu i teraz w tym miejscu gdzie jestem w tej części miasta w tym mieście, w tym województwie w tym regionie na tym obszarze w tym kraju na tym kontynecie, na tej ziemi w tym układzie słonecznym, kosmosie w tej galektyce w tej supergalatyce i supergalaktykach uniwerusm, a to zaledwie w tym Stworzeniu Jestem.

Cóż to za wolność i jaki to pokój, gdy na każdym kroku domniemanie winny.

Mieć wszystko i jeszcze szukać czegoś, to równie dobrze, nie mieć nic znaczącego.

Tatusiu, a kto to jest hipokryta?
Hipokryta synku, to ktoś kto uważa że wszyscy, tylko nie on.

Choć niepojęte są drogi Twoje, to tu i teraz wszystkie pragnienia i spełnienie jest Twoje.

Jeżeli kolekcjoner 'pięknych' chwil, może być tylko szczęśliwy, to co z tymi którzy ich nie kolekcjonują, a czynią ślużąc innym.

Wielu nosi się z mianem człowieka, jednak nawet nie wie kim jest, skąd pochodzi, dokąd zmierza, co tu robi, więc walczy, bądź ucieka.

Gdzie masz serce dla wroga, bo jeżeli brak Ci serca dla wroga, Twoj patner którego dażysz 'miłością' stanie się wrogiem, tym wrogiem, dla którego nie miało się serca.

Taki paradoks grzeczoności, kiedy osoba śmiertelnie chora Cię pozdrawia.

Co Ci z tego że poznasz przemijalne rzeczy, które wydają się być bardziej stałe od Ciebie. Pragnij poznać wieczoność, a odsłoni swe oblicze.

Kiedy przemijalność Cię pochłania, to wystarczy tego nie przeoczyć, żeby siegnąć wieczości.

Chcesz cudów, to spojrz na co znasz, w nowy sposób, bo wszystko jest cudem, a jeśli nim nie jest, to z czasem nim się stanie wraz z Twoim nowym spojrzeniem.

Kiedy świat przysłoni Ci słońce, to powiedz mu, że bez Niego by nie istniał.