"Śmierć" (w odniesieniu do mojej myśli) to nie tylko trwałe ustanie oznak funkcjonowania organizmu (czy jak to się tam po mądremu nazywa:), lecz nadzieja na nowe życie.
Piszę o nadziei, bo nawet najgłębiej wierząca osoba nie udowodni nam, że to prawda.
Żyj tak, abyś nie musiał bać się spotkania z Bogiem (o ile okaże się, że to wszystko, to prawda).
Przypomnijmy sobie zakład Pascala.
vademecum
Autor
Tutaj pojawi się opis autora, jeśli tylko vademecum postanowi go uzupełnić.
"Śmierć" (w odniesieniu do mojej myśli) to nie tylko trwałe ustanie oznak funkcjonowania organizmu (czy jak to się tam po mądremu nazywa:), lecz nadzieja na nowe życie.
Piszę o nadziei, bo nawet najgłębiej wierząca osoba nie udowodni nam, że to prawda.
Żyj tak, abyś nie musiał bać się spotkania z Bogiem (o ile okaże się, że to wszystko, to prawda).
Przypomnijmy sobie zakład Pascala.