Nathaniel Walker zawsze zdobywał wszystko co chciał. Wystarczyło tylko jedno skinienie palcem, a rodzice z kolegami, przybywali na jego zawołanie niczym uniżeni słudzy.
Kiedy Chloe Russell zafundowała mu na szkolnym korytarzu "zimny prysznic", nie omieszkał się tego tak po prostu zostawić. Stał się jej utrapieniem i nieodłącznym elementem egzystencji szkolnej. Na wszystkich przedmiotach, które wspólnie dzielili, dosiadał się do jej ławki, prawił komplementy, odrabiał zadania, uczył się, był uprzejmy. Krótko mówiąc, starał się zostać w jej oczach tym najlepszym. Geografia, angielski, trygonometria, fizyka i biznes mijały mu na podrywaniu dziewczyny. Dawał z siebie wiele, nie dlatego, iż uważał brunetkę za jakąś szczególnie wyjątkową dziewczynę. Russell uraziła jego dumę, odmówiła, odtrąciła, a to dla tak wspaniałego faceta jak on to potężny [...]

- Najpierw wchodzisz mi pod koła samochodu, a teraz pod nogi. Ponawiam pytanie: życie Ci niemiłe?
Ian schylił się po szczątki telefonu, leżące pod jego butami. Zerknął z pytająco uniesionymi brwiami na Spencer Campbell, z którą się zderzył. Tak na prawdę, to ona na niego wpadła, lecz to było teraz nieistotne. Spencer była tą samą dziewczyną, o której ciągle trajkotała mu Chloe. Razem z bratem przenieśli się tu z Irlandii, ich rodzice byli archeologami i tak w zasadzie to tyle, co wiedział na ten temat. Jego siostra miała za zadanie oprowadzać ich po szkole, w wyniku czego namawiała na to również i Iana. Ian, uchodzący za zamkniętego w sobie chłopca, oczywiście nie przystanął na to. Jednak teraz, gdy spoglądał w [...]

Słońce zaczynało wschodzić nad Brooklynem. Jeszcze nieśmiało ukrywało się za budynkami, lecz jego pierwsze promienie przyjemnie nagrzewały parapety i przebijały się przez zasłony. Amber Griffin leniwie otworzyła oczy i pierwsze co ujrzała to plakat swojego ulubionego boysbandu. Posłała zaspany uśmiech do jego członków, po czym usiadła prosto. Dzieliła pokój z siostrą, więc od razu spojrzała w kierunku jej łóżka, żeby sprawdzić czy ta jeszcze śpi. Po dłuższej chwili obserwacji, Annabeth wreszcie przewróciła się na brzuch i sapnęła cicho. Amber uśmiechnęła się lekko pod nosem.
- Budziki jeszcze nie dzwoniły. - rzuciła cicho, wpatrując się w czubek głowy siostry.
- Ale słońce coś mi mówi, że zaraz zadzwonią - odpowiedziała Beth, wsuwając dłonie pod brodę.
Amber uśmiechnęła się szerzej i przewróciła [...]

od życia, dla miłości.
Chciałabym usłyszeć, że ci przykro. Proszę powiedz to. Ta twoja twarz anioła pojawia się tylko wtedy, gdy jej do czegoś potrzebujesz, więc wykorzystaj ją teraz. Będzie mnie mniej bolało.
Przez cały czas w ciebie wierzyłam, wierzyłam, że się zmienisz. Teraz widzę, że po prostu jestem głupią dziewczyną, powinnam to wiedzieć, że cię na to nie stać. Powinnam była wiedzieć, że nie jestem księżniczką, a to nie jest bajka. Nie jestem tą, która zawróci Ci w głowie, spocznie w sercu, którą poprowadzisz po schodach.
Byłam marzycielką, zanim się zjawiłeś i mnie zraniłeś. Musisz jednak wiedzieć, że teraz już za późno, byś na na swoim białym rumaku wrócił z powrotem.
Być może byłam naiwna, zatraciłam się w twoich [...]