Iluzja
Każdej osobie, której by się to przydażyło już dawno powiedziałbym, że jest to conajmniej śmieszne. Stracić percpecje logiki na rzecz iluzji... Iluzji osoby, która nawet nie istnieje. Której kształt nadała Twoja głowa, twoje dopowiedzenia, Twoje oczekiwania i pożądania. Ale ta nierealistyczna przestrzeń w końcu, po jakimś czasie okaże się zgubna. I dojdzie do Ciebie, że tak naprawde to nie ma sensu. Że tam gdzie mówiłeś, że jest to silniejsze od Ciebie okaże się wcale nie jest. Bo jak może być silniejsze coś co nawet nie istnieje? Co będzie dalej? Dalej będzie to co zrobimy. Każdy mały krok postawiony na drodze. Kłamstwem jest, że czas cokolwiek zmienia. Raczej sprawia, że zapominamy gdzie podążaliśmy. To co teraz będzie definiować przyszłość to tylko i wyłącznie czyny. Nowy rok, nowe ambicje, nowe szanse do zmarnowania. Ale co robić innego? :)