obudziłam się by zasnąć, nowym snem, bez problemów..
nie dam im wedrzeć się bardziej w moje życie..
widzę ten sen wyraźniej
prawie go czuję na sobie
tylko on jest cudowny, bo nie zadaje ran, nawet jak w nim umierasz...

zawijasz strony tak szybko
zmieniasz treść ścieżek i dróg
za szybko pozwalasz zamykać dni
nie pozwalasz odetchnąć, rozkoszować się chwilą
chwilami uwikłujesz w historię które nie powinny czas tu mieć
czasami zabierasz za szybko namiętne bicie serc
spowalniasz chwile bolesne, a rozkosznym każesz wciąż biec
a słowa wciąż bolą, odbijają się we mnie, zostawiają blizny wspomnień
nie nauczyłeś mnię żyć
nauczyłeś mnie tylko bytować..

wiatr zabrał złudzenia, a świat próbuje mi wmówić, że to tylko sen...
deszcz pragnie zmyć te uczucie, bo niewolno mi z Tobą być...
Codziennie w serce sztylety wydziera.
A myśli me to ciągłe marzenia.
Marzenie, które nie spełnił ten czas.
Marzenie, co boli, bo rośnie w nas.
Pragnienie co zniszczyło Twoje życie.
Zniszczyłam Twoją harmonię, zamieszałam w Twoim szczęściu.
pozwoliłam bu w Ciebie wstąpiła "niepewność".
Przepraszam Ciebie, najmocniej.
Przepraszam, bo nie wolno mi tego czuć...
Lecz w każdym mym kroku widzę Ciebie, w każdym mym zdjęciu,każdym zachodzie słońca,w każdej mej drodze, Stokrotce...
Nie ma dnia byś w mej głowie się nie znalazł.
Zakazanym owocem nasza miłość jest. Najsłodszym owocem, którego spróbować czas nam nie pozwolił.
Nikt nie rozkocha mnie tak mocno, jak Ty. Pisze to chodź w oczach mam łzy. A słowa te nie wypełnią nigdy tego co czuję.
Dla mnie każdy dzień bez Ciebie jest pusty.

Jesteś moim marzeniem. Chwilą, która zbyt szybko mi ucieka. Słodyczą najsłodszą, której mieć nie mogę. Jesteś mgłą, która każdej nocy otula moje ciało. Złączeni tą sama duszą.