W życiu nie możemy mieć tego na co zasługujemy w życiu mamy to na co sobie zapracujemy to są drobne rzeczy o których często skutkujemy ale tak na prawdę to nie wiemy czego chcemy to w uczuciach dostrzegamy te problemy życie jak dramacie wyciągamy film ze sceny tok myślenia kiedy widzę sens olśnienia wtedy czuję dreszcze w słowach tego rytmu i natchnienia to jest te uczucie które mnie tak bardzo zmienia co tu więcej pisać życzę tylko powodzenia

Ja dam radę to też radę sobie dasz mamy wielkie plany A z wiekiem goni nas czas najważniejsze nigdy nie powiedzieć pas nadzieja ja ją masz ty ją masz ostatnia kropla wody na szlaku przeznaczenia ostatnia kromka chleba nie na jesz się jak z bratem nie podzielisz kto zaznał głodu grosz podniesie z ziemi nie ważne ile masz a czy umiesz to docenić uczucie gdy życie niema ceny nie myślę o problemach bo tylko przyciągałem tym problemy

Dzisiaj chciałbym dotrzeć w głąb swej duszy dotrzeć do tego co mnie znowu gdzieś poruszy ruszyć na przód żeby poczuć znów te dreszcze chciałbym je zamienić w trochę uczuć kilka westchnień i wrócić znów do tego kiedy byłem małym dzieckiem podchodząc do tych rzeczy spoglądając na nie całkowicie obojętnie teraz widzę tylko rzeczy za którymi bardzo tęsknię

Tak słodko mi już serce mam jak plaster miodu coś każe mi przed siebie iść tak bez powodu nie spieszą sie nie gonią się bo nie potrzeba kolejny raz wstępuje na schody do nieba W ogrodzie coś szepczą mi półsenne drzewa leniwy wiatr nie szumi co liście rozwiewa Nie spieszą sie nie gonią sie bo nie potrzeba cekiny gwiazd przyszywa noc do sukni nieba