NIE ZAWSZE ŁATWO JEST BYĆ LEPSZYM OD KOGOŚ INNEGO.
CZASEM JEDNAK NAJTRUDNIEJ JEST STAĆ SIĘ LEPSZYM NIŻ SIĘ BYŁO W PRZESZŁOŚCI SAMEMU...

(inspirowane myślą Dalajlamy)

Chociaż mały jest wróbelek,
grosz znikomej jest wartości,
w oczach Boga znaczy wiele,
jeśli dajesz Mu z miłości.

Jeśli serce masz bogate,
kochasz Boga i bliźniego,
On to widzi, da zapłatę,
nie opuści sługi swego.

/Marka 12: 33/

Choć piękne chwile szybko mijają,
czas pędzi naprzód nieubłaganie,
żywe wspomnienia w sercu zostają
i nikt odebrać ich nie jest w stanie.

Chwile dzieciństwa, lata młodości
dziś z łezką w oku wciąż wspominamy.
Figle i psoty, smutki, radości,
bezpieczną przystań w objęciach mamy...

Upływem czasu się nie martwimy,
jeśli najbliższych szczerze kochamy,
o swych uczuciach chętnie mówimy,
o swej wdzięczności ich zapewniamy.

Oddech i dotyk,
wzajemne przenikanie,
dawanie, MIŁOŚĆ.

(bliskość)

/haiku/

Moja rozmowa
z Najwyższym i Najbliższym.
Poczucie więzi.

(modlitwa)

/haiku/

Jak nić pajęcza
gęsta na łące świtem,
biały, mokry płaszcz...

(mgła)

/haiku/

Całe stworzenie
objawia chwałę Boga
- niebo i ziemia.

/haiku/

To nie musi być „GORSZY DZIEŃ”
nawet jeśli masz tylko na
„CHLEB Z DŻEMEM”.
Może się zdarzyć, że
„W DRODZE DO NIEBA” ktoś –
dajmy na to „ĆMA BAROWA”
- poczuje się jak „NIEPROSZONY GOŚĆ”.
„WYMARZONY ŚWIAT” to nie ten, 3
w którym „DO KOŁYSKI”
niczym w „DZIEŃ ŚWISTAKA”
pytasz wciąż
„SZERYFIE, CO TU SIĘ DZIEJE?”
Czy nie zakrawa to na jakiś
„DIABELSKI ŻART” jeśli
dużo więcej niż „66” razy słyszałeś,
że największe okrucieństwa
można usprawiedliwić,
bo podobno czyniono je
„W IMIĘ /Boga/ OJCA"?

/przemyślenia po wysłuchaniu
płyty zespołu DŻEM z 2004 roku/

FILOZOF - zajmujący się filozofią, czyli facet, który na swoje nieszczęście polubił
Zofię /gr. fileo - lubię/.
Zofia jako przedstawicielka tzw. płci pięknej okazała się niewiastą tak dalece pogmatwaną, że nasz nieszczęsny filozof, który następnie zakochał się w tejże Zofii, ożenił się z nią i spędził z nią lata całe, jednak mimo pokaznego stażu małżeńskiego nijak nie może jej zrozumieć.
I dlatego potocznie mianem filozofa określamy osobnika, który mówi rzeczy dla innych trudne do zrozumienia.

Można
żyć razem ze sobą lub zaledwie obok,

Można
patrzeć komuś w oczy albo w serce,

Można
żyć z kimś albo dla kogoś.

Słuchać
nie zawsze znaczy usłyszeć.

Patrzeć
to nie to samo, co zobaczyć.

Żeby naprawdę usłyszeć,
najlepiej słuchać w ciszy,

żeby zobaczyć naprawdę –
warto czasem zamknąć oczy...

Każdy je ma, chociaż czasem mówi się o kimś, że go nie ma.
Można powiedzieć o kimś, że coś na nim ma lub że robi coś zgodnie z nim.

Czas omija miejsca, które wspominamy,
każdy z nas niemało takich wspomnień ma.
Gdy do ulubionych miejsc w myślach wracamy
to, co jest przeszłością wciąż od nowa trwa.

Dzieciństwo i młodość, radości i smutki,
to, co było wczoraj, historie sprzed lat,
sprawy nasze wielkie oraz te malutkie
- taki nasz prywatny w wyobraźni świat.

Najbliżsi, rodzina oraz przyjaciele,
zdjęcia - te najnowsze i sprzed wielu lat,
to, co nas łączyło, a nie to, co dzieli
- w sercu utrwalony naszych wspomnień ślad.

Czas jest jak ziarenka w klepsydrze.
Gdy ostatnie ziarenko już się przesypie
dobrze by było, żeby KTOŚ ją odwrócił
i przedłużył odmierzanie Twojego czasu.

WARTO kogoś takiego mieć.
WARTO poszukać...

Ja znalazłem i dzięki temu nie boję się
ostatniego ziarenka.
Jestem szczęśliwy, bo wiem,
że ON to zrobi.
Bo obiecał...