Jak ludzie mogą mówić, że kochają nas bardziej, skoro nie mają pojęcia z jaką siłą my kochamy ich?

Jest czas ze nie masz w czym wybierać, a potem nagle pojawia tyle różnych szans ze nie wiesz którą wybrać... żeby nikogo nie zranić.

Taniec na bosaka w kałużach to jakby być wciąż dzieckiem...być tą samą dziewczynką dla której tato był jedynym mężczyzną w życiu a brat największym wrogiem... Dlaczego teraz jest odwrotnie?