Zawsze widniałam na pierwszej pozycji,
szkoda
iż tak późno zauważyłam
że to czarna lista...

nikt tego nie widział,
nikogo to nie obchodziło,
gdy ty spokojnie
zabierałeś moje serce...

Nie obchodzi mnie ile kamieni się na niej znajdzie,
Nie obchodzi mnie ile długich ścieżek do niej prowadzi,
Nie obchodzi mnie ilu ludzi będzie na niej podstawiać mi nogi,
Nie obchodzi mnie to,
Chcę się wreszcie znaleźć na
Drodze Spełnionych Marzeń...

Co dzień prosze Boga
nie o to, by najbliżsi zaakceptowali drogę którą wybieram
ale o to, bym ja nigdy w nią nie zwątpiła...

Kto by pomyślał,
że wracając wspomnieniami do najgorszych chwil
boli tak samo, jak za pierwszym razem...

co dzień ten sam ból
wokół mnie ciemność
choć światło nade mną
to świat
jakby znikł...

Kiedy podaję wam pomocną dłoń, chcecie całej ręki
Kiedy jednak ja pragnę jedynie palca,
owszem wyciągacie,
lecz bynajmniej serdeczny...

z pozdrowieniami dla "ukochanych przyjaciół"...

Do wszystkich, którzy już zdążyli postawić na mnie kreskę:
- mam korektor.

Jeszcze mnie nie znasz,
Jeszcze nie wiesz na co mnie stać,
Nie zatrzymasz mnie,
Ci co mówią, że jestem dobra w tym co robię
- jeszcze nie widzieli wszystkiego...

:)

Myślicie, że wrzuciliście mnie na margines,
a ja po prostu wyszłam poza granice Waszej bezpiecznej strefy...

Nie pamiętam kiedy to wszystko miało smak,
wciąż wierzyłam w własne sny...
każdy kłamał,
i choćby wszystko szło nie tak
- dobra mina do złej gry...

Wymęczone słowa
każdy pragnie tylko kraść
wieczne kłamstwo tonie w łzach...

Za każdym razem gdy Cię spotykam,
związujesz mnie słowami, uśmiechem...
Szkoda tylko, że później,
w samotności,
muszę się rozwiązywać...

W sercu moim jest wiele szufladek z marzeniami, obsesjami, pragnieniami,
lecz tylko Ty potrafisz otworzyć tę jedną wielką szufladę
- która posiada wszystkie mniejsze w środku...

wciąż powtarzasz, że powinnam zostać bo się o mnie boisz,
ale to
mój wybór
mój głos
moja przyszłość ...

nie chcę iść drogą po czyichś śladach stóp
bo mam zupełnie inny rozmiar buta...