A kto powiedział, że nie? Już ci się poplątał. :p Chociaż, gdy się ma ich więcej, jak ja na przykład, to jest jeszcze trudniej.
Co zrobisz, jak nic nie zrobisz. Goopiś się narodził i goopi umrzesz.:p
Tak, opary z twoich gaci już ci na ten jeden splątany zwooj padły. Wypierz majtasy. :p Możesz potem z powrotem włożyć na poostą goofkę, całkiem zabawnie wyglądasz. :p
A gdzie ja napisałem, że zeżarłaś własny? Twoja chciwość każe kraść i połykać cudze, a własne chować. :D
Aaaa, mówisz o kredensie, czy... parolu? :P
Taaaak, biedna Żmijka, nikt nie dorasta do takiego poziomu, gdy Żmijka nie trzyma... moczu i pionu. :P
Szkodzą najbardziej Tobie, bo pełzasz w tym... a jeśli chodzi o prawo własności, to nie przestał być Twój, skoro od Ciebie pochodzi. :P
Zawsze trafiam, możesz nie czuć, ale kiedy się umyjesz powinno się to poprawić. :P
Może ja się nie znam, ale to chyba niewolnicy tarzali się w błocie i ekskrementach... a tam, co Ci będę bronił, skoro takie masz fantazje... :D
Ooo, bardzo mnie to cieszy, martwiłbym się, gdyby było inaczej. :P
Co Ty tam wiesz Goopolku? Nic, albo jeszcze mniej. :D
Cieszę się, że to wreszcie przyjęłaś do wiadomości i zaakceptowałaś. :P:D
ODIUM
Autor
Jestem głosicielem prawd ponurych. Nie liczę na oklaski. Oklaski zostawiam bajkopisarzom.
Nie wierzę. :D