smutne...

Bardzo ciekawe przemyślenie wrażliwi tak mają przejmują się ludzkim gadaniem... współczuję..ja przeżywam całe swoje życie od początku , w sytuacji jakiegokolwiek pomówienia .pamięć emocjonalna, wyobraźnia ,intuicja, uzależnienie od matkowania,
mnóstwo czynników składa się na tak a nie inaczej ukształtowaną osobowość , jest to bardzo trudne chwilami ale są sytuacje kiedy jestem górą nie tylko pomówienia pamiętam ,każdy medal ma dwie strony,możne życie przeżyć bowiem i prze wegetować ulegając nieprawidłowej sugestii sąsiadów, rodziców ,duchownych

ciekawe pozdrawiam