Poezja jest lekarstwem
Które żyć pomaga
Leczy smutną duszę
Co z życiem się zmaga

Ujmuje swą treścią
Czasem kilka łez
I uśmiech wywoła
Kiedy tego chcesz

Pozwoli się wyciszyć
Gdy serce zranione
I daje nam nadzieję
Na życia lepszą stronę

Pobudza wyobraźnię
W inny przenosi świat
Gdy w czyjeś serce dotrze
Rozkwita w nim jak kwiat.

W tęczowych kolorach
Myśli zaplątane
W uśmiech się zmieniają
Choć dość rozbiegane

Niesforne jak zawsze
Ułożyć nie dają
Zbyt krnąbrne niestety
Kłopoty sprawiają

Przychodzą czasami
Tak bez zaproszenia
Wciąż się domagając
Ciągłego myślenia

Lecz bez nich niestety
Nudno by się żyło
Gdyby takich myśli
Tęczowych nie było.

Może nies­kończoną bajką
Lub myślą o poranku
Słoną łzą pod powieką
Stok­rotką we wianku
Nies­pełnionym marzeniem
Lis­tem niewysłanym
Ko­lorową tęczą
Olej­kiem różanym
Duszkiem na dobranoc
Niewidzial­nym cieniem
Ra­dos­nym uśmiechem
Miłości pragnieniem....

W blaskach i cieniach
każdy związek
Rozsądek czasem
nie ma miejsca
Spory i słowa
czasem głośne
Taka to miłość
jest dzisiejsza

Zbytnio wymaga
od nas samych [...]

Żyję w swojej bajce
I z nią mi do twarzy
Spełnia się w niej wszystko
Co sobie wymarzę

Ktoś powie to banał
Nie może tak być
Czyż jednak nie bajka
Nas uczy jak żyć
[...]

Moja miłość jest dumna
O kochanie nie prosi
Jednak szczera w uczuciach
I do gwiazd się unosi

Chociaż tęskni i pragnie
Czasem w słowach zasmuca
Pragnąc być tą jedyną
Nigdy się nie narzucać

Rozmarzona nocami
Swoje karty odkrywa
Kiedy kocha bez granic
Jest naprawdę szczęśliwa

Zawsze dumna wyniosła
Przez co tak upragniona
Nader pewna swych uczuć
Tylko w jednych ramionach.

Troszkę ciepła
Nie zaszkodzi
Kiedy mróz

Płatki śniegu
Nie chcą padać
No i cóż

Ciepło dłoni [...]

Zbuduję uczuć pomost
Z naszych pięknych słów
Co w wiersze wpisane
Jak bajka ze snów

Nauczę Cię marzyć
Jeśli tylko chcesz
Lecz musisz zaufać
By mostem móc przejść
[...]

Dzisiaj oczy mam bardziej zielone
Czy być może przez deszczową pogodę
Może łzy co w potoki zebrane
Spłyną deszczem mając już swobodę

Mają kolor jak morze wzburzone
Co ciemnieje i traci błękity
W ich otchłani się można zagubić
Zatracając na niebie zenity

W aurze taka tonacja zieleni
Jest zwiastunem do smutnej pogody
Może cieniem podkreślić ten kolor
Tak po prostu od tak dla urody

Lecz to tylko optyczne złudzenie
Co odbicia kolorem się mieni
Bo ten kolor to zieleń choinki
Fascynuje tą gamą odcieni .

Nie zawsze święta cieszą blaskiem
Piękno choinki przyćmi cień
Bywa że odszedł ktoś niedawno
I trudno z tym pogodzić się

Wigilia dzień bardzo szczególny
Cudu narodzin piękny czas
W sercach najbliższych jednak smutek
Nie będzie Go dziś pierwszy raz

Na pustym miejscu nie usiądzie
Choć nie tak dawno w głos się śmiał
Trudno wspominać tamte chwile
I ciężko jest ukoić żal

Gdy dzieląc wspólnie się opłatkiem
Nie będzie go choć być tu miał
To jednak patrzy tam z z wysoka
Bo Pan Bóg już mu skrzydła dał.

Ten smutny wiersz dedykuję Dorotce...

Wiele rodzin zasiądzie przy stole wigilijnym ze smutkiem w sercu i na ten szczególny czas życzę im wytrwałości i wiary że nikt nie odchodzi tak zupełnie na zawsze i żyje nadal w naszych wspomnieniach...

Raz król Kier i pewna dama Karo
Byli w talii mocno zakochaną parą
Zbudowali sobie mały domek z kart
Który nie był dla nich wcale wiele wart

Ciągle tylko dla zabawy w oczko grali
Albo z nudów wciąż pasjanse układali
Jak szulerzy los tasując tak niezmiennie
Ogrywali siebie z marzeń na wzajemnie

Do Casino w Monte Carlo się wybrali
Ale wszystko to co mieli tam przegrali
Tam skończyła się historia pary wielka
Bo ktoś nagle schował karty do pudełka.

Niby zwykły dzień tygodnia
Lecz to piątek trzynastego
Czy to pech czy szczęście może
Każdy sądzi coś innego

Jakie tego są przyczyny
To od wieków jest zagadką
Że tak bardzo w to wierzymy
Żyć z przesądem nie jest łatwo
[...]

Suknia szeleści w takt melodii
Z mnóstwem koronek jak ze snu
Lecz czemu w oczach nagle smutek
Sercu brakuje kogoś tu

Ktoś inny poda swoją rękę
Prowadząc jedną z wielu dróg
Do innej bajki jest scenariusz
Inny już bukiet z pięknych słów

A w oczach budzi się niepewność
By się rozmyślić mając czas
Wróciło nagle tyle uczuć
Patrząc na zdjęcie jeszcze raz