Fajnie jest poznawać nowych ludzi. Ile uśmiechu i dobrych myśli mogą przynieść!

Hej! Biegnąc wciąż przed siebie, nie odwracając się, nie zatrzymując, jakie myśli cię najdą, gdy upadniesz?

Jakże wygodnie jest zrezygnować kiedy zaczyna być niewygodnie, tłumaczyć sobie: ja się wcale nie poddałem, tylko... zmieniłem zdanie.

Bo czasem chodzi o to, żeby pokonać strach, który cię zasłania i spojrzeć jeszcze raz.

Kiedy nie pamiętasz już o co poszło, to ostateczny znak, że już czas by przeprosić.

Ciepły promyk twojego uśmiechu zmienił szary, smutny dzień w jeden z tych, których się nie zapomina.

A ludzie przecież przychodzą i odchodzą...
Tak bardzo się zdziwisz, gdy zobaczysz, kto przy Tobie został.

Przebiegnij świńskim truchtem przez las pełen dziwnych stworów- żyj.

Delikatnie stąpaj w labiryncie ludzkich serc.
Tak łatwo jest je zranić.

Zawsze kładź się spać z myślą, że kolejny dzień będzie piękniejszy i na Twojej twarzy zagości uśmiech.

Naszą historię tworzą decyzje mądre i błędne. Nie wolno nam zapomnieć o niepowodzeniach, bo po to nam się przydarzyły by nauczyć nas czegoś nowego.

Zamiast rozpaczać nad rozlanym mlekiem zawołaj kota by spił je z podłogi. Nic nie zmarnujesz, a zadowolony zwierzak mrucząc na Twoich kolanach utwierdzi Cię w przekonaniu, że dokonałeś dobrego wyboru.

Jedno słowo może ogrzać trzy zimowe miesiące. Jedno słowo może pozostawić dziurę w sercu na długie lata.