23 sierpnia 2012 roku, godz. 21:37 19,0°C
Radek Ziemniewicz
 24 sierpnia 2012 roku, godz. 1:48

Mam problem z tym wierszem, bo o ile 2 pierwsze zwrotki mógłbym wierszem nazwać, tak ostatnia strofa zbyt mocno odstaje. Nie wiem, skąd u ludzi potrzeba mówienia wszystkiego do ostatniej kropki, albo rzucania się na wielko-filozoficzne rozważania o wszechświecie w ostatniej strofie.

Przeciez podmiot liryczny przestał mówić po słowach jaśminowy salon.
Później mówił marekg i niepotrzebnie.

Niemniej fiszkę zostawiam.

1 2 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 »

marekg

Autor

Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie.

Konto utworzone  15 sierpnia 2012 roku
1 konto
marekg
199 tekstów 16 224
Wszystkie teksty, str. 14