Każdy powinien mieć chociaż raz w życiu stan spełnienia.
Stan w którym czujesz się spełniony, czujesz euforie.
Są na to przeróżne środki, niestety młodzież za często wybiera te złe. Narkotyki mogą Ci dać podobny stan, niestety nie w pełni tak wspaniały jak ten który zdarza się w czasie zakochania. Czy naprawdę sądzisz że amfetamina na długo zaspokoi twe uczucia? Może dać Ci chwilowy przypływ energii bądź ciekawy stan, ale nigdy nie da Ci takiej satysfakcji jak głos twej miłości wykrzykujący "Kocham Cię". Więc weś się człowieku w garść, zacznij w końcu na trzeźwo widzieć co jest tak naprawdę dobrym sposobem na szczęście w życiu.
* Przepraszam za tą myśl, jest ona dedykowana mojej osobie, chce czytając to przypomnieć sobie co tak naprawdę się teraz ze mną dzieje i jak to pokonać.