Tekst dnia 7 czerwca 2020 roku
Bardzo, proszę Otulonej sympatyczny komentarz :))
Witaj Krysiu, cieszę się, że wpadło Ci w oko moje wierszydło !
Relsom...ciekawie, może znośniej ?
W koperkowym lesie (gdzie zima nie bywa)
mieszkała onejka duszyczka wrażliwa...
Uprawiała uśmiech no i dobre słowa
bo taka właśnie była...taka...onejkowa...:))
Gaiu, jak Ty to robisz, że w wersach ukrytą widzisz mnie wyraźnie ...?
Rollo Tomassi, jeślim zaczynem się stała to chyba dobrze ?
Jakże miłe mi były Wasze u mnie odwiedziny...
luterin
Autor
Zabraniam publikowania moich autorskich tekstów w jakiejkolwiek formie, we fragmentach, bądź w całości, bez mojej wyraźnej zgody i wiedzy na podstawie Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83).
Zeszyty
czyli prawdy i nieprawdy w uśmiech ujęte
zeszyt
tęcza i deszcz
toż samo
proza
moja zima
lalki to wiedzą ...
Gaia...Eskinosie...
Słowa Wasze lekarstwem mi są...
:)